Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga. Moje imię Mariusz, mój znak to SQ9MES. Mieszkam w Olkuszu.
Krótkofalarstwem zajmuję się hobbystycznie, na pasmach pracuje głównie na VHF/UHF/SHF, oraz poprzez amatorskie satelity.
Zaliczone i potwierdzone mam wszystkie aktywne satelity, we wszystkich modach. Sprzęt którego obecnie używam to: Lincoln 1, Icom 820h, Yaesu 857d oraz Alinco DJ-G7.
Moje wideo można obejrzeć na kanale:
http://vimeo.com/sq9mes



czwartek, 7 października 2010

Antena Yagi na łączności sat

Po pracy na antenie Arrow przyszedł czas na coś lepszego, w sumie antena nie jest zła ale z czasem apetyt rośnie. Do anteny zbytnio się nie przykładałem, traktowałem ją w sumie jako nowe doświadczenie, i tak w sumie zleciało na niej rok.




Na w/w antenie zrobiłem ponad 2500 QSO na wszystkich aktywnych satelitach amatorskich, teraz będzie używana na wypady terenowe ze względu na wymiary.
Postanowiłem wykonać sobie anteny jak najkrótsze z jak największym zyskiem, wybór padł na Yagi 300 Ω. z książki Z. Bieńkowskiego SP6LB tablica 7.2.1 typ C oraz 7.4.1 nr.7

Na pasmo 70cm wykonałem antenę, 7 elementów z zyskiem 11,6dBd (1dBd więcej od konwencjonalnej anteny o tej samej długości) tłumieniu F/B 18dB i kątem promieniowania ok 40° 
Na pasmo 2m: 4 elementy z zyskiem 6,5dBd (reszty brak danych)

Obie anteny zaadaptowałem z anten telewizyjnych, i tak na pasmo 70 cm musiałem poskracać elementy, oraz wygiąć nowy wibrator, a w paśmie 2m wykorzystałem tylko nośnik i mocowanie oraz puszkę.

Wymiary anteny na 70cm wykonałem wg. tabeli
przy czym należy wybierać górne częstotliwości przy obliczaniu wymiarów elementów (wartości z tabeli mnożymy długość fali)
Zasilanie anteny jest poprzez symetryzator transformujący 4:1, wykonany z kabla o długości  λ/2.
Pętle należy skrócić o współczynnik skrócenia "K" który przy przy kablu H-155 wynosi 0.81


Aby wygiąć wibrator z rurki, należy wsypać do niej piasku i mocno ubić oraz zaślepić oba końce, tak przygotowana rurka nie złamie się nam w czasie wyginania do pożądanych  kształtów.
Przy tej częstotliwości należy przyłożyć się do docinania elementów, a ewentualną korekcje SWR wykonujemy przesuwając pierwszy direktor względem wibratora (nie mocujemy na stałe tylko np. na plastelinie i po uzyskaniu zadowalającego wyniku zaznaczamy i mocujemy)
Mnie udało się zestroić w ten sposób że wibrator względem direktorów nie jest na tym samym poziomie tylko na środku, antena zestroiła się  od 432 do 438MHz


Wykonanie anteny na pasmo 2m obyło się bez większych problemów, wymiary wg. tabeli
Zasilanie jak przy antenie 70cm, pracuje bardzo szeroko.


Testy anteny wykonałem z Darkiem w terenie, zaliczyliśmy 4 satelity ze swoich jak i klubowego znaku.
Wiązki są wystarczająco szerokie co przekłada się na niezbyt częste korekcje względem satelity jak i szukaniem sygnału.
W domu umieszczone są pod dachem, gdzie minimalnie podniósł się SWR głównie na 70cm, ale ogólnie jest dużo lepiej niż na Arrow, satelity słyszę już ponad horyzontem.
Na wykonanych antenach udało się zaliczyć dwie stacje z mocą 2W na najstarszym  satelicie Oscar-7.

Brak komentarzy: